» Blog » Fechtmistrz - Arturo Pérez-Reverte (1988)
05-04-2006 11:41

Fechtmistrz - Arturo Pérez-Reverte (1988)

W działach: Książka | Odsłony: 1

Fechtmistrz - Arturo Pérez-Reverte (1988)
Skończyłem Fechtmistrza wczoraj rano, nad czym bardzo ubolewam, bo kupiłem go w niedzielę wieczorem. Jako, że nic do czytania nie mam, będę pewnie cierpiał, aż do wizyty w EMPiKu, której powinienem wystrzegać się jak ognia. Ew. przeczytam coś Borisa Akunina, bo mam przypadkiem w zasięgu jakieś jego książki.

Fechtmistrz fabularnie osadzony jest w drugiej połowie XIX wieku w Hiszpani. Wstęp dodany przez tłumacza objaśnia nam ówczesną sytuację polityczną, bez znajomości której ciężko byłoby zrozumieć główną intrygę.

Ciężko Fechtmistrza przyporządkować do jakiejś konkretnej kategorii, nie jest to bowiem powieść historyczna, nie jest to też na pewno powieść przygodowa, choć sporo tu walki i intrygi typowej dla tego gatunku. Dzieło Arturo Pérez-Reverte ciężko też nazwać kryminałem czy obyczajem, mimo, że niewątpliwie cechy znamienne dla tego typu literatury przez powieść się przewijają.

Jaime Astarloa jest tytułowym fechtmitrzem; starym człowiekiem wiernie trzymającym się swoich honorowych zasad, któremu przyszło żyć w czasach dla niego zgubych i ciężkich. Walka na florety odchodzi w niepamięć, jego zawód jest nieopłacalny, życiowe zasady niezrozumiałe, a polityka i kryzysowa sytuacja w Hiszpanii podbno go nie obchodzą, a tak naprawdę jest tym zupełnie przytłoczony.

To ciekawy typ bohatera, niepopularny w przygodowych opowieściach pełnych herosów i ideałów. Fechtmistrz zostaje postawiony w sytuacji, gdzie własne zasady muszą zostać na powrót zweryfikowane i zważone, co w jego wieku musi być ogromnym wstrząsem.

Powieść jest o tyle dziwna, że właściwa akcja rozpoczyna się dopiero w połowie książki. Na wcześniejszych stronach poznajemy tryb życia fechtmistrza oraz zasady jakimi sie kieruje. Autor przedstawia nam także sytuację polityczną w Hiszpanii i to z obu stron konfliktu - poprzez usta kłócących się bywalców kawiarnii.

Arturo Pérez-Reverte bardzo ciekawe przedstawił niezwykle interesującą postać na tle burzliwych wydarzeń politycznych. Opanowanie (do czasu) fechtmistrza kontrastuje z niepokojem w kraju, a brak krystalicznie czystych postaci oraz dobra motywacja ich zachowań dodają powieści wiarygodności.

Bardzo przyjemna, szybka i rozwijająca lektura.
0
Nikt jeszcze nie poleca tej notki.
Poleć innym tę notkę

Komentarze


Draker
   
Ocena:
0
Kresa wreszcie przeczytaj :)
05-04-2006 18:54
starlift
    Zaczalem dwa razy, nie podoba sie :P
Ocena:
0
Ale zmecze albo oddam Ci te tomiszcza. :P
05-04-2006 18:56

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.